Strzałek Dariusz

Po dostaniu się na studia w bialskim AWF nie zdawałem sobie sprawy z możliwości zawodowych jakie mogę uzyskać. Myślałem że studia to będzie kolejny fajny epizod w życiu a później i tak trzeba będzie zacząć robić „coś konkretnego”. Wraz z upływem kolejnych semestrów miałem możliwość zdobywania różnych specjalizacji, które stawały się moimi nowymi pasjami. Ukończyłem m.in. narciarstwo, survival, windsurfing, pływanie, oraz pilotaż wycieczek.

Praca w turystyce szybko pojawiła się już podczas studiów. Zacząłem zdawać sobie sprawę że mogę i chcę tak żyć- w sumie ciągle w trasie. Ponoć ten kto lubi swoją pracę nigdy w niej nie jest. Jest w tym wiele prawdy. Turystyka daje możliwość zwiedzenia nowych miejsc nie wydając pieniędzy a wręcz przeciwnie. W tym kierunku praca sama mnie znajdowała. Od 2006r. pracuję z ludźmi w turystyce. Jest wiele możliwości sezonowej współpracy z różnymi biurami i firmami. Ja jednak od 2009r. zatrudniony jestem na stałe w jednym biurze podróży gdzie mogę bez większych ograniczeń realizować swoje pasje.

Dzięki mojemu wykształceniu zajmuję się planowaniem imprez turystycznych w biurze oraz ich praktyczną realizacją m.in. jako pilot wycieczek, instruktor czy wychowawca i kierownik wypoczynku. Od trzech lat mam także przyjemność szkolić i zarażać pasją do turystyki przyszłych pilotów wycieczek, współpracując z AWF.

Muszę przyznać, że właśnie z ludźmi po AWF najlepiej się współpracuje i nie jest to tylko moja opinia. Rozumiemy potrzebę ruchu, jesteśmy wszechstronni co ułatwia rozmowę i szybkie nawiązywanie kontaktów oraz potrafimy odnajdywać się w różnych, często nowych, sytuacjach. Praca w turystyce ułatwia liczne podróże ale przede wszystkim umożliwia poznawanie wielu ciekawych ludzi. Nawet swoją żonę, wtedy turystkę (również studentkę AWF), poznałem podczas pracy na zagranicznym wyjeździe, dziś dzielimy wspólnie nasze pasję łącząc je z pracą i zawsze sentymentem wracamy z turystami do Chorwacji- kraju naszego poznania. Turystyka staje się stylem życia.

Jeżeli mamy odpowiedni temperament oraz umiemy sobie wszystko poukładać i zorganizować sądzę, że praca w turystyce jest jedną z najciekawszych form utrzymania i rozwoju. Teraz wiem że szczęściu trzeba pomagać (kształcić się i korzystać ze specjalizacji jakie daje uczelnia). Gdyby nie wybór uczelni i uzyskane kwalifikacje, nie wiem czy byłbym teraz tu gdzie jestem obecnie- a narzekać na nudne życie nie mogę…

Z pozdrowieniami, Dariusz Strzałek
Absolwent kierunków TiR i WF